
Posiadanie własnego mieszkania to marzenie wielu, zwłaszcza młodych, osób. Większość z tych osób nie posiada na tyle dużych możliwości finansowych, aby to marzenie spełnić. Stąd przygotują się one do zaciągnięcia kredytu hipotecznego. Kredyt mieszkaniowy jest jednak zaciągany na długi okres, a raty są zazwyczaj dość wysokie, mocno więc obciąży rodzinny budżet. Warto więc przed podjęciem ostatecznej decyzji uzyskać, jak najwięcej informacji na temat kredytów mieszkaniowych.
Wysokość wkładu własnego
Jest wymagany przez wszystkie banki. Zdecydowana większość banku żąda od osób zaciągających kredyt na zakup mieszkania, wkładu własnego w wysokości 20% wartości mieszkania, które zamierzają kupić. Od 1 stycznia 2015 roku banki mogą obniżyć wysokość wymaganego wkładu własnego do 10%, ale rzadko, który bank decyduje się to zrobić. Pobierana przez bank marża kredytowa uzależniona jest od wysokości wkładu własnego. Wnosząc większy wkład własny, zapłacimy niższą marżę. Dlaczego? Ponieważ bank założy, że dysponując małym wkładem własnym zwiększamy ryzyko banku.
Suma kredytu
Wysokość udzielonego przez bank kredytu zależy od kilku czynników. Jednym z nich jest wartość mieszkania, którego zakup planujemy. Na wysokość kredytu wpłynie także nasza zdolność kredytowa. Przy ocenie zdolności kredytowej bank uwzględni nasze dochody, liczbę osób na utrzymaniu, miesięczne rachunki, rodzaj umowy o pracę. Większe szanse mają osoby pracujące na umowę o pracę, a nie na umowę zlecenia. Zdolność kredytową możemy obliczyć przy pomocy kalkulatora zdolności kredytowej.
Prowizja banku
Jeżeli bank zdecyduje się udzielić nam kredytu, zostanie nam naliczona prowizja. Zdecydowana większość banków nalicza ją w wysokości do trzech procent. Stali klienci banku mają jednak szansę na wynegocjowanie z bankiem niższego procentu prowizji. Negocjacji z bankiem w sprawie wysokości prowizji mogą spróbować także klienci przenoszący swój kredyt z innego banku. Warto podejmować negocjacje z bankiem w sprawie wysokości prowizji, gdyż wpływa ona na koszt kredytu. W przypadku mniejszej prowizji, kredyt będzie po prostu tańszy.
Raty stały i malejące – na czym to polega?
W przypadku rat stałych przez cały okres kredytowania będziemy wpłacać do banku taką samą kwotę – nie ulegnie ona zmianie. Raty malejące – jak sama nazwa wskazuje – maleją wraz z upływem kolejnych miesięcy kredytowania. Rozpoczynając spłacanie zobowiązania, są wyższe.
Porównując ze sobą oba systemy spłacania zobowiązania, szybko zauważymy, że w pierwszym okresie kredytowania raty malejące są dużo wyższe od stałych. Do ich zrównania dochodzi mniej więcej w połowie okresu kredytowania. Po tym czasie wysokość rat malejących będzie stawała się coraz niższa.
Rodzaj raty, a zdolność kredytowa
Raty malejące sprawiają, że nasza zdolność kredytowa na początku spłacania zobowiązania oceniana jest jako niższa. W przypadku rat stałych taka zależności nie występuje. Osoby, które obawiają się więc, że bank może nie przyznać im kredytu, powinny zdecydować się na raty stałe. O tym jak zwiększyć zdolność kredytową można przeczytać – tutaj.
Koszty
W przypadku rat stałych początkowy okres kredytowania wiąże się ze spłacaniem w zasadzie tyko odsetek. Wraz z kolejnymi ratami wzrasta udział części kapitałowej. Raty malejące składają się ze stałej części kapitałowej (nie ulega ona zmianie przez cały czas spłacania kredytu) oraz części odsetkowej, która jest zmienna i maleje wraz z kolejnymi ratami. Sprawia to, że kapitał kredytu spłacany jest o wiele szybciej. W efekcie sam koszt kredytowania jest w przypadku rat malejących o wiele niższy. Jest to także lepsze rozwiązanie, kiedy istnieje szansa na to, że uda nam się spłacić kredyt przed terminem.